niedziela, 1 lutego 2015
Hej nowa częsć
Rozdział 2
Ból chce by go czuć :(
Nie mogę już wytrzymać tęsknota za nim jest coraz silniejsza czuje że bez niego w środku umiera ,tak umieram mam tylko jedną prośbę niech nie opuszcza mnie proszę ,ja bez niego jestem nikim .Jest pierwszą myślą gdy wstaje i ostatnią gdy zasypiam .Patrze w gwiazdy z myślą że on też w nie patrzy,wiem ze popełni błąd,rozstając się ze mną ,chce zniszczyć to co było piękne? ,te lata ze sobą spędzone te cudne wakacje?przy nim staje czas bez niego ten świat nie istniej Dlaczego tak musi być ?wiem że w głębi jego serca jestem jeszcze chociaż w 1 procencie.Wsadziłam długopis w środek i zamknęłam zeszyt,po czym wstałam odsuwając powoli krzesło .Usiadłam na podłodze w łazience i wyciągłam metalową żyletkę, zaczęłam ciąć długie linie po moim prawym nadgarstku ,spoglądałam na krew która spływa na gołe kolana następnie,kapie na podłogę i robi się kałuża krwi,smutku i bólu który chciał bym go czuła,i że rzeczywiście go czułam ,ale to właśnie mi pomaga . Po czym wyglądam przez okno widzę tam świat który cierpi na samotność tak jak moje serce kiedy niema ciebie obok .
Subskrybuj:
Posty (Atom)